Home
Obraz p�lnocnych Indii w tw�rczości Ruskina Bonda
Barnes and Noble
Loading Inventory...
Obraz p�lnocnych Indii w tw�rczości Ruskina Bonda in Bloomington, MN
Current price: $47.00

Obraz p�lnocnych Indii w tw�rczości Ruskina Bonda in Bloomington, MN
Current price: $47.00
Loading Inventory...
Size: OS
Książka zawiera analizę wizerunku Indii, indyjskości w ujęciu ogólnym oraz wizerunku pólnocnych Indii w ujęciu szczególowym w wybranych dzielach Ruskina Bonda. "Jestem tak indyjski jak pyl równin lub trawa górskiej ląki". (Ruskin Bond). Nic nie wyraża milości do kraju lepiej niż te slowa Ruskina Bonda. W literaturze anglo-indyjskiej znajdujemy różne obrazy Indii przedstawione przez różnych pisarzy i przedstawiliśmy sprzeczne aspekty indyjskiej różnorodności. Powszechną praktyką wśród indyjskich pisarzy anglojęzycznych jest czerpanie inspiracji do swoich utworów z życia miejskiego. Dla Bonda Indie nigdy nie byly tylko kawalkiem ziemi. Oznaczaly milośc, prostotę, jednośc i akceptację. Ponieważ Bond zawsze wybieral pólnocne Indie jako tlo dla swoich dziel, można bardzo wyraźnie dostrzec, że pólnocne Indie ostatecznie lączą się z indyjskim duchem. Sam Bond uważa Indie za żywy organizm. Pisze: "Kochac je poprzez przyjaciól, których poznalem, oraz poprzez góry, doliny, pola i lasy, które wywarly niezatarte wrażenie na mojej duszy. Indie są bowiem atmosferą w takim samym stopniu, jak krainą".
Książka zawiera analizę wizerunku Indii, indyjskości w ujęciu ogólnym oraz wizerunku pólnocnych Indii w ujęciu szczególowym w wybranych dzielach Ruskina Bonda. "Jestem tak indyjski jak pyl równin lub trawa górskiej ląki". (Ruskin Bond). Nic nie wyraża milości do kraju lepiej niż te slowa Ruskina Bonda. W literaturze anglo-indyjskiej znajdujemy różne obrazy Indii przedstawione przez różnych pisarzy i przedstawiliśmy sprzeczne aspekty indyjskiej różnorodności. Powszechną praktyką wśród indyjskich pisarzy anglojęzycznych jest czerpanie inspiracji do swoich utworów z życia miejskiego. Dla Bonda Indie nigdy nie byly tylko kawalkiem ziemi. Oznaczaly milośc, prostotę, jednośc i akceptację. Ponieważ Bond zawsze wybieral pólnocne Indie jako tlo dla swoich dziel, można bardzo wyraźnie dostrzec, że pólnocne Indie ostatecznie lączą się z indyjskim duchem. Sam Bond uważa Indie za żywy organizm. Pisze: "Kochac je poprzez przyjaciól, których poznalem, oraz poprzez góry, doliny, pola i lasy, które wywarly niezatarte wrażenie na mojej duszy. Indie są bowiem atmosferą w takim samym stopniu, jak krainą".

















